Wtorek, 2 kwietnia 2013
Kategoria 20 km - 49 km, Teren
10 - Gołąbki
Dzisiaj telepatycznie umówiliśmy się z Sebastianem , że jedziemy do wsi Gołąbki poplażować ... Jako, że jak jedziemy to kilometry trzaskają jak gromy z jasnego nieba to też raz dwa i byliśmy na miejscu . W lasach warunki arktyczne ...
Zatrzymaliśmy się na plaży i zaczęło się rytualne focenie ...
Nasze rowery postanowiły odpocząć ...
Kiedy ja robiłem zdjęcia ,
Sebastian postanowił zrobić coś dla społeczności rowerowej i zaczął zjadać śnieg...
Niestety szlaki rowerowe w lesie nie nadają się do przetarcia ich rowerem :)
Powrót z wiatrem , pogoda w lesie idealna jak na tą "wiosnę" ...
Pozdrawiam .
Zatrzymaliśmy się na plaży i zaczęło się rytualne focenie ...
Nasze rowery postanowiły odpocząć ...
Kiedy ja robiłem zdjęcia ,
Sebastian postanowił zrobić coś dla społeczności rowerowej i zaczął zjadać śnieg...
Niestety szlaki rowerowe w lesie nie nadają się do przetarcia ich rowerem :)
Powrót z wiatrem , pogoda w lesie idealna jak na tą "wiosnę" ...
Pozdrawiam .
- DST 25.19km
- Teren 1.00km
- Czas 01:22
- VAVG 18.43km/h
- Sprzęt Kross level a2
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
outofyourhat - śnieg w Krakowie jest brudny i ma za dużo dodatków, poza tym śniegu już nie lubię jeść... zjadłem 23 kg i mam dość ;)
sebekfireman - 06:57 czwartek, 4 kwietnia 2013 | linkuj
zapraszam kolegę, który tak lubi jeść śnieg do Krakowa - dzisiaj świeża dostawa ;)
outofyourhat - 09:57 środa, 3 kwietnia 2013 | linkuj
No nie tyle tego śniegu w lesie że aż się nie chce patrzeć.
jerzyp1956 - 09:00 środa, 3 kwietnia 2013 | linkuj
Komentuj