Wpisy archiwalne w kategorii
Teren
Dystans całkowity: | 341.80 km (w terenie 112.00 km; 32.77%) |
Czas w ruchu: | 21:27 |
Średnia prędkość: | 15.93 km/h |
Liczba aktywności: | 15 |
Średnio na aktywność: | 22.79 km i 1h 25m |
Więcej statystyk |
Piątek, 13 stycznia 2012
Kategoria Teren, Zima 2011/2012
brrrrrrrr...
Z Sebastianem udaliśmy się w stronę jeziora Młynek w celu sprawdzenia 'niby' powstałej nowej żwirowni :)
Niesamowity wiatr, a w lesie niesamowicie ciepło :)
Pozdrawiam !
Niesamowity wiatr, a w lesie niesamowicie ciepło :)
Pozdrawiam !
- DST 17.74km
- Teren 4.00km
- Czas 01:04
- VAVG 16.63km/h
- Sprzęt Kross level a2
- Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 20 grudnia 2011
Kategoria Teren, Zima 2011/2012
Pogodnie
Słonecznie!
Piękna pogoda i korzystając z wolnego dnia wybraliśmy się z Sebastianem na rower :D
Pogoda dopisała !
Kilka zdjęć :
Kombinuje jak to się rozbujać :)
Udało się :D
Nawet jest :zaciesz , banan , usmiech od ucha do ucha, jak komu wygodnie :)
Na koniec droga wiodąca :
Niedługo urodziny nabycia mojego roweru :D
---
Na koniec (zdjęcie jeszcze ciepłe ponieważ nadesłane przez autora Sebastiana ) Świder prowadzący rozmowy biznesowe na plaży w bieślinie :D
Shot at 2011-12-20
Piękna pogoda i korzystając z wolnego dnia wybraliśmy się z Sebastianem na rower :D
Pogoda dopisała !
Kilka zdjęć :
Kombinuje jak to się rozbujać :)
Udało się :D
Nawet jest :zaciesz , banan , usmiech od ucha do ucha, jak komu wygodnie :)
Na koniec droga wiodąca :
Niedługo urodziny nabycia mojego roweru :D
---
Na koniec (zdjęcie jeszcze ciepłe ponieważ nadesłane przez autora Sebastiana ) Świder prowadzący rozmowy biznesowe na plaży w bieślinie :D
Shot at 2011-12-20
- DST 18.55km
- Teren 5.00km
- Czas 01:02
- VAVG 17.95km/h
- Sprzęt Kross level a2
- Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 28 listopada 2011
Kategoria Teren, Zima 2011/2012
Jakoś tak w Poniedziałek o 11:00
Poniedziałek ! Jak tu go nie lubić ? Przecież jest wolny :D ! Ołłłł tak !
Lubie poniedziałki , ponieważ zaczynają nowy tydzień :)
Razem z Sebastianem wybraliśmy się na kręcenie korbami ... Cel jezioro w Ostrowitym , od strony Zielenio-Bieślina :)
To ruszamy , wiatr w plecy tak daje powera że nie przychodzi nam do głowy to że z powrotem będziemy mieli pod wiatr i nieźle dostaniemy po dupie !
Dojeżdżamy do cudownego miejsca :
i zaczynam focic moim bernardem (zdjecia zrobił Sebastian , ostatnie mojego autorstwa)
Pędzę w dół na złamanie kasku !
Nosił kross razy kilka i poniesli i krossiika
Dojeżdżamy do opuszczonej altanki i znowu focimy . Samotne drzewa (samotne ?) są widać ostatnio w modzie ! :D
"Pędzimy" dalej pięknym singielkiem :D
I nagle :
"***** jak to przejechać " (oczywiście pomyslałem a nie powiedziałem- ostoja spokoju przecież moja postawa :D)
Próbuje, ale gleba , grawitacja jednak daje o sobie znać ... Dziwne...
Huuuuraaa , znowu pomyślałem bo przebrnąłem ...
Lecim (jedziem) dalej i nagle droga się kończy w krzakach... Przedzieramy się i polem jedziemy do drogi , dalej przez Bieślin do domu ... Pod wiatr !!!!!!!!!!!
Ja pitole... Jak można tak wiać ?! Jak to beznadziejne jest, no chyba że w plecy , ale inna to bajka :D
Później w Zieleniu musiałem doładować baterie jakimś wykwintnym napojem energetycznym "v-vitamine" czy tak jakoś ... grrr... I pod wiatr :D
I moja panorama och jeee
Pozdrawiam :D
Lubie poniedziałki , ponieważ zaczynają nowy tydzień :)
Razem z Sebastianem wybraliśmy się na kręcenie korbami ... Cel jezioro w Ostrowitym , od strony Zielenio-Bieślina :)
To ruszamy , wiatr w plecy tak daje powera że nie przychodzi nam do głowy to że z powrotem będziemy mieli pod wiatr i nieźle dostaniemy po dupie !
Dojeżdżamy do cudownego miejsca :
i zaczynam focic moim bernardem (zdjecia zrobił Sebastian , ostatnie mojego autorstwa)
Pędzę w dół na złamanie kasku !
Nosił kross razy kilka i poniesli i krossiika
Dojeżdżamy do opuszczonej altanki i znowu focimy . Samotne drzewa (samotne ?) są widać ostatnio w modzie ! :D
"Pędzimy" dalej pięknym singielkiem :D
I nagle :
"***** jak to przejechać " (oczywiście pomyslałem a nie powiedziałem- ostoja spokoju przecież moja postawa :D)
Próbuje, ale gleba , grawitacja jednak daje o sobie znać ... Dziwne...
Huuuuraaa , znowu pomyślałem bo przebrnąłem ...
Lecim (jedziem) dalej i nagle droga się kończy w krzakach... Przedzieramy się i polem jedziemy do drogi , dalej przez Bieślin do domu ... Pod wiatr !!!!!!!!!!!
Ja pitole... Jak można tak wiać ?! Jak to beznadziejne jest, no chyba że w plecy , ale inna to bajka :D
Później w Zieleniu musiałem doładować baterie jakimś wykwintnym napojem energetycznym "v-vitamine" czy tak jakoś ... grrr... I pod wiatr :D
I moja panorama och jeee
Pozdrawiam :D
- DST 16.68km
- Teren 6.00km
- Czas 01:05
- VAVG 15.40km/h
- Sprzęt Kross level a2
- Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 19 listopada 2011
Kategoria Teren, Zima 2011/2012
Wyprawa do samotnego drzewa (samotnie)
Wyprawa do samotnego drzewa za Miatami.
Kierunek Miaty , następnie polnymi drogami do Zielenia i Bieślina, następnie znowu Miaty i dom.
Zawiłe ? Nie .
Po południu bieganie z Karoliną :D I nocna zmiana w pracy... Uch ... :)
Wymłócone pole kukurydzy :
I samotne drzewo :
Może jest szaro, buro, ale całkiem przyjemnie , ponieważ ciepło :D Pozdrawiam i buziaczki :D
Kierunek Miaty , następnie polnymi drogami do Zielenia i Bieślina, następnie znowu Miaty i dom.
Zawiłe ? Nie .
Po południu bieganie z Karoliną :D I nocna zmiana w pracy... Uch ... :)
Wymłócone pole kukurydzy :
I samotne drzewo :
Może jest szaro, buro, ale całkiem przyjemnie , ponieważ ciepło :D Pozdrawiam i buziaczki :D
- DST 14.15km
- Teren 10.00km
- Czas 00:42
- VAVG 20.21km/h
- Sprzęt Kross level a2
- Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 14 listopada 2011
Kategoria Teren, Zima 2011/2012
Cel zdobyty :D
2000 km za mną :) Taki jaki był cel na ten rok , to nie oznacza, że chowam rower na ten rok. Dalej będę jeździł :)
Świetne uczucie !
---
Z Sebastianem wybraliśmy się do Lubinia :
Nowy blok z widokiem na jezioro i plażę
Pięknie :)
Focimy :
Dziękuje za gratulację :D Pozdrawiam ;)
---
Kilka postanowień do końca roku:
-zero chipsów
-zero fast food'ów
-zero alkoholu
W gruncie samo zdrowie i dla zdrowia :)
Świetne uczucie !
---
Z Sebastianem wybraliśmy się do Lubinia :
Nowy blok z widokiem na jezioro i plażę
Pięknie :)
Focimy :
Dziękuje za gratulację :D Pozdrawiam ;)
---
Kilka postanowień do końca roku:
-zero chipsów
-zero fast food'ów
-zero alkoholu
W gruncie samo zdrowie i dla zdrowia :)
- DST 17.86km
- Teren 10.00km
- Czas 01:08
- VAVG 15.76km/h
- Sprzęt Kross level a2
- Aktywność Jazda na rowerze