Wtorek, 8 marca 2011
Kategoria 20 km - 49 km
Zły wiatr !!!
Miało być tak pięknie jak wczoraj !:p
A tu wiatr że przeszywa na wylot , za lekko się ubrałem i cierpiałem przez większość trasy!
Na celu był skorzęcin , ale zrezygnowałem , nie dość że mnie wiatr denerwował bo cały czas w twarz to błoto niesamowite, jakby zupełnie inny klimat niż wczoraj :)
Więc nastawiony na krótszy wypad i na focenie na nim , heh... Skierowałem się do gaju( hola hola zapędziłem się :)) .
Start oczywiście z Trzemeszna , do Zielenia później polną na Bieślin , gdzie musiałem zrobic postój... ( chyba 6km uzupełnić płyny i złapać oddech mo morderczym błocie :P )
Dalej w gaju w prawo i ukazał się świetny zjazd :)
I co dziwne... (nie dziwne) drugi gaj :) Z jednej strony tablica "GAJ" z drugiej "Żelaźnica"
Później przez las do leśniczówki ...
Uploaded with ImageShack.us
A to na wesoło :
Uploaded with ImageShack.us
i przez Miaty do domu... A tam przez dobry odcinek trasy średnio 33 km/h tym sobie nadrobiłem średnią :P bo do gaju licznik wskazywał średnią około 12 km/h :P
Teraz odpoczynek... I nocka w pracy :) Zobaczymy...
A tu wiatr że przeszywa na wylot , za lekko się ubrałem i cierpiałem przez większość trasy!
Na celu był skorzęcin , ale zrezygnowałem , nie dość że mnie wiatr denerwował bo cały czas w twarz to błoto niesamowite, jakby zupełnie inny klimat niż wczoraj :)
Więc nastawiony na krótszy wypad i na focenie na nim , heh... Skierowałem się do gaju( hola hola zapędziłem się :)) .
Start oczywiście z Trzemeszna , do Zielenia później polną na Bieślin , gdzie musiałem zrobic postój... ( chyba 6km uzupełnić płyny i złapać oddech mo morderczym błocie :P )
Na kamieniu odpiczynek© matisliswider
Dalej w gaju w prawo i ukazał się świetny zjazd :)
Świetny zjazd© matisliswider
I co dziwne... (nie dziwne) drugi gaj :) Z jednej strony tablica "GAJ" z drugiej "Żelaźnica"
Później przez las do leśniczówki ...
Uploaded with ImageShack.us
A to na wesoło :
Uploaded with ImageShack.us
i przez Miaty do domu... A tam przez dobry odcinek trasy średnio 33 km/h tym sobie nadrobiłem średnią :P bo do gaju licznik wskazywał średnią około 12 km/h :P
Teraz odpoczynek... I nocka w pracy :) Zobaczymy...
- DST 21.53km
- Teren 11.00km
- Czas 01:25
- VAVG 15.20km/h
- Sprzęt Kross level a2
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
wypędź te zime :D ale banan na buzi pomimo wysiłku:)
Pozdrawiam Karolina - 21:44 sobota, 12 marca 2011 | linkuj
Komentuj
Pozdrawiam Karolina - 21:44 sobota, 12 marca 2011 | linkuj